Dotyk leczy
Niewerbalna forma komunikowania się, jaką jest dotyk, jest specyficzną, pierwotną i najstarszą formą zachowania społecznego. Używamy go podczas pielęgnacji, opieki, terapii, rehabilitacji, ale też podczas diagnozowania pacjenta. Ładunek emocjonalny niesiony przez terapeutyczny dotyk, wyraża chęć niesienia pomocy, obecność i bliskość osoby potrzebującej tej pomocy. Najważniejsze jest jednak, że jest on skuteczny w leczeniu przeróżnych dolegliwości, co potwierdzają badania naukowe.
Dotyk w życiu płodowym
Dotyk jest zmysłem rozwijającym się już w bardzo wczesnej fazie płodowej. Pojawia się wraz z powstawaniem skóry, która rozwija się z trzeciego listka zarodkowego – tego samego, z którego powstaje ośrodkowy układ nerwowy. Wrażliwość na dotyk pojawia się u płodu już pomiędzy 6 a 8 tygodniem życia płodowego. Najpierw jest to wrażliwość na dotyk w okolicach ust i nosa, a następnie policzków i czoła.
Fizjologia dotyku
Skóra, odgrywająca najistotniejszą rolę w dotyku, jest zewnętrzną powłoką naszego ciała. Określa jego granice; z jednej strony chroni organizm przed wpływami zewnętrznymi, a z drugiej pozwala na utrzymanie łączności z otoczeniem.
Odczuwanie dotyku jest dość złożonym zjawiskiem, składającym się z czucia powierzchniowego (eksteroceptywnego), czucia głębokiego (proprioceptywnego), a także czucia temperatury i bólu. Odczuwanie dotyku, temperatury i bólu rozpoczyna się w skórze. Natomiast receptory czucia głębokiego umiejscowione są w mięśniach, w strukturach okołostawowych, więzadłach, ścięgnach i błędniku. Pobudzone receptory przekazują sygnały bezpośrednio do układu nerwowego. Receptory dotyku mają zróżnicowaną budowę i odmienne funkcje. Część z nich reaguje na dotyk, inne na ucisk, pociąganie, łaskotanie, a jeszcze inne reagują na ciepło, zimno i ból. Najwięcej receptorów dotyku znajduje się w okolicy warg, dłoni i stóp. Natomiast ich wrażliwość jest różna u każdego człowieka.
Wielu bodźców dotykowych nie odczuwamy w ogóle, a do wielu jesteśmy przyzwyczajeni. Nie znaczy to jednak, że nie działają one na receptory. Owszem działają, jakby w tle, mając duże znaczenie w utrzymywaniu organizmu w stanie pobudzenia, korzystnie go stymulując. U dzieci szczególnie ważne jest stymulowanie tą drogą rozwoju fizycznego i emocjonalnego. Bez tej stymulacji organizmy dzieci nie rozwijają się w prawidłowy sposób. Chodzi tu zarówno o rozwój fizyczny, jak i psychiczny.
Leczniczy dotyk w terapiach
W terapiach manualnych rola leczniczego dotyku jest kluczowa. Niektórzy badacze twierdzą nawet, że to właśnie dotyk odgrywa główną rolę terapeutyczną, a cała reszta jest efektem placebo.
Już Hipokrates zachęcał swoich uczniów do uwalniania naturalnych zdolności samoleczenia w organizmach pacjentów. Przestrzegał ich, aby nie koncentrowali się wyłącznie na toczącym się aktualnie procesie chorobowym.
Chyba najbardziej znaną metodą terapeutyczną opartą o leczniczy dotyk jest masaż. Ma on działanie: relaksujące, wyciszające, obniżające poziom hormonu stresu (kortyzolu), a także pośredni wpływ na regulację rytmu snu. Oddziaływanie masażu może mieć dwojaki charakter: działanie kojące – uzyskiwane poprzez głaskanie lub działanie pobudzające – poprzez ugniatanie .
Pierwsze wzmianki o wykorzystaniu masażu w leczeniu chorób pojawiają się już w dziełach starożytnych ojców medycyny: Hipokratesa, Celsusa i Galena.
Obecnie stosuje się masaż w profilaktyce chorób cywilizacyjnych, ale też w terapii zmian w tkankach miękkich powstałych w wyniku długotrwałego oddziaływania stresu. Stosuje się go również w negatywnych stanach emocjonalnych, mających wpływ na poziom ciśnienia krwi i wysokość tętna. Masaż może również regulacyjnie wpłynąć zarówno na wzrost, jak i na spadek ciśnienia tętniczego, ale też na wartości tętna. Uzależnione to jest od wyjściowych parametrów ciśnienia tętniczego krwi danej osoby.
Lecznicza moc terapeutycznego dotyku wykorzystywana jest również w wielu innych terapiach manualnych. Jest jedną z podstawowych technik wprowadzających organizm w stan homeostazy.
Jeden komentarz do “Dotyk leczy”